WITAJCIE, TO PORADNIK ODNONIE WALKI, PODSTAW, PRZETRWANIA, ZDOBYCIA PIERWSZEGO MILIONA ORAZ CZARNEJ MAGII.

Wstęp.

Na wstępie chcę zaznaczyć, że 7D2D to nie jest jakaś tam gierka, to jest Gra. Gra przez duże G, niewielu graczy jest gotowych na takie piekło. Jeśli jesteście jednak w elitarnym gronie ludzi, którzy chcą się z nim zmierzyć... zapraszam dalej, przyjaciele

Podstawy.

Aby nie być gołosłownym oczywiście umieszczę wiele cennych wskazówek w moim poradniku, który zdecydowanie jest robiony na poważnie.

- zróbcie jak najszybciej mini misje pokazane w rogu dotyczące wytwarzania przedmiotów

- gdy je zrobicie ukaże wam się lokalizacja handlarza i tam właśnie macie się udać pierwszego dnia!

U handlarza warto podejmować misje, pozwolą one zarobić, zyskać dużo doświadczenia oraz zdobyć cenny loot. Misje dzielą się na tiery. W wersji najnowszej alphy za 7 misji pierwszego tier'u można uzyskać rower w formie bonusu, dlatego ważne jest, żeby zrobić je jak najszybciej.

Inną ważną kwestią jest to, że gdy aktywujemy punkt zbiórki MIEJSCE W KTÓRYM DZIEJE SIĘ MISJA RESETUJE SIĘ, OZNACZA TO, ŻE JEŚLI 5 MINUT WCZEŚNIEJ CAŁE JE ZLOOTOWAŁEŚ, TERAZ ZNOWU BĘDZIE MIAŁO CAŁY TEN LOOT W SOBIE. BARDZO CENNA INFORMACJA, CO?

- pierwsze noce spędźcie na niedostępnym dachu, nie za wysoko, gromadźcie rzeczy i potrzebne surowce

- czytajcie wszystkie książki, które mogą pozwolić na naukę, lub konstruowanie nowych rzeczy

Jeśli chodzi o bazę... Najlepiej blisko handlarza. Baza - handlarz - misja - znoszenie itemów do domu - kolejna misja. Rozumiecie, przyjaciele.

- Jedzenie możecie robić sami, co polecam, ale warto jest kupować w automacie u handlarza puszki z jedzonkiem, codziennie się nowe pojawiają.

- Błotnista woda może być przegotowana

A TERAZ NAJWAŻNIEJSZE

PUNKTY UMIEJĘTNOŚCI ROZDAWAJCIE POWOLI, PRZEMYŚLCIE SWOJĄ STRATEGIĘ I POŁOŻENIE, CZASAMI WARTO KILKA SOBIE ZOSTAWIĆ W SYTUACJI GDY NAGLE OKAŻE SIĘ, ŻE CZEGOŚ POTRZEBA.

PAMIĘTAJCIE, ŻE HANDLARZ ZAMYKA SIĘ O 22 I GRZECZNIE WAS WYPROSI.

OTWIERA SIĘ O 6:20.

NOC ZACZYNA SIĘ O 22, a kończy o 4!

Co 7 noc czeka was piekło, dlatego to wtedy musicie mieć gotową strategię na obronę. Fale są długie, a zombie wzmocnione, coś jak nafukane. W zwykłych nocach po 22 również musicie uważać, wtedy biegają, są bardziej agresywne etc. Najlepiej mieć małą bazę, dobrze umocnioną, którą możecie na bieżąco naprawiać, LUB, znaleźć podziemny schron w którym wszystko przeczekacie. O ile się uda.

Kwestia obrażeń, jedzenia i napojów.

Generalnie warto zawsze mieć pod ręką picie i jedzenie. (automaty, samo stworzone)

Jedzenie i nawodnienie odbierają punkty wytrzymałości, a potem punkty zdrowia, połowa paska to minimum, ale często będzie tak, że trzeba będzie balansować na krawędzi. Ale dacie radę, wierzę w was.

Największym problemem są jednak obrażenia. Krwawienie, złamanie, skręcenie, stłuczenie, wstrząs mózgu, infekcja. Na wszystko jest lekarstwo, większość schodzi czasowo. Aby pokonać krwawienie wystarczy zwykły bandaż, aby pokonać złamanie - gips/szyna. Aby pokonać stłuczenie, krem z aloesu, coś jak papier kamień nożycie, tyle że totalnie inaczej.

Najgorsza jest infekcja. Ona się nie kończy, narasta i narasta. Sposobów jest kilka, słoik miodu, antybiotyk lub roślinny antybiotyk. Miód zabiera 5 procent, zwierzęcy 10, a normalny 25. Dlatego miejcie to na uwadze, gdu przyjdzie wam do głowy użyć miodu mając 30 procent. Może być delikatnie za późno.

Walka.

Walka jest ciężka, to nie są przelewki, to jest piekło.

Łatwo o obrażenia, łatwo o śmierć.

Moim zdaniem warto jest inwestować punkty w maczugi, pozwalają powalać dosyć łatwo przeciwnika, a to daje kilka darmowych ciosów bez ryzyka kontry.

Ładujcie ich na dziurę jak najlepiej się da, ale pamiętajcie o staminie, jeśli się skończy, a oni SZARŻUJĄ, to pograne gg wp.

Łuki i strzały kamienne to wasi przyjaciele, pióra kamyki i drewno można znaleźć wszędzie, dlatego nie bójcie się tworzyć strzał od razu, skradanie daje duży bonus do obrażeń więc to często 1 shot 1 kill. Można z tego niezłe fragmovie nakręcić.

Włócznie również się przydają, ale nie dają takiej potężnej przewagi jak maczugi czy młoty.

WAŻNE PORADY.

Pamiętajcie żeby nie walczyć, gdy wasza maczuga/łuk/różdżka harrego pottera ma zaraz się zepsuć, troszkę niefortunna sytuacja się tworzy, gdy naciera wielki Johnny na was, a wy musicie kulturalnie sobie coś naprawić. O ile macie materiały.

Jeśli macie broń palną, używajcie jej, ale pamiętajcie, że amunicja najbardziej przyda się co 7 noc, to wtedy jest piekło.

Czarna Magia, Miliony.

W grze nie ma magii, jak coś, to był clickbait

Ale za to są pojazdy, motorynki, motory, samochody etc.

Części możecie pozyskiwać ze wszystkiego używając klucza.

Aby pozyskiwać więcej rzeczy ze zwierząt używajcie noża.

Logiczne i nauczycie się tego w trakcie gry.

Jeśli chodzi o kasę, to róbcie misje u handlarzy, odkrywajcie nowych, róbcie tiery, po 7 misji pojawia się bonus, zbierajcie zrzuty powietrzne. Kasę wydawajcie mądrze, skupiajcie się na jedzeniu. Amunicja to sprawa drugorzędna, bo można jej dużo znaleźć, a w późniejszych etapach wytworzyć.

Na razie nic mi już nie przychodzi więcej do głowy, to i tak za długo trwa. A ja za długo zmarnowałem czasu na pisanie tego, miało być śmiesznie, a ja chyba prawdziwy pseudo poradnik zrobiłem. Który prawie niczego nie uczy, więc to podwójnie zmarnowany czas, mój i wasz. sorki

Podsumowanie

NIE WALCZCIE NA POCZĄTKU W NOCY

PILNUJCIE GŁODU I NAPOJENIA

NIE WDAWAJCIE SIĘ W WALKĘ MAJĄC MOCNO USZKODZONE BRONIE

NAPRAWIAJCIE JE NA BIEŻĄCO

ZBIERAJCIE WSZYSTKO SUROWCE, POTEM SIĘ PRZYDADZĄ

POLUJCIE, KUPUJCIE JEDZENIE

OZNACZAJCIE NA MAPIE WARTE ZAPMIĘTANIA PUNKTY (AUTOMATY, BUNKRY, WIEŻE)

NA NOCE WIEŻA WODNA I BUNKIER TO DOBRY POMYSŁ

BUDUJCIE BAZĘ BLISKO HANDLARZA

SZANUJCIE AMUNICJĘ, POCZĄTKOWO SKUPIAJCIE SIĘ NA ŁUKACH/KUSZACH

ZAWSZE ZBIERAJCIE MEDYKAMENTY

INFEKCJĘ LECZCIE JAK NAJSZYBCIEJ MIODEM

MAJĄC ZŁAMANIE UŻYWAJCIE GIPSU, ABY MAKSYMALNIE PRZYŚPIESZYĆ PROCES LECZENIA

POWODZENIA ŁOWCY, DACIE RADĘ

Source: https://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=2683768931					

More 7 Days to Die guilds